czwartek, 6 grudnia 2012

Opowiadanie I


Emil i Karina poznali się przez internet. Pisali ze sobą ,aż w końcu postanowili się spotkać. Mimo ,że dzieliło ich trochę kilometrów spotkali się. Od razu sie w sobie zakochali ,pasowali do siebie. 
Po czasie zaczęło się coś psuć. On zaczął częściej spotykać z kolegami i ją zaniedbywał.. Ona odczuwała się odtrącona i nie chciała tego tak dalej ciągnąć. Wiele razy myślała co ma zrobić.. Ich kontakt zmieniał się ,zaczęła myśleć o tym najgorszym. 
Pewnego razu siedziała na parapecie z kubkiem ciepłego mleka, patrząc na gwiazdy,myśląc o nim. Miała założoną jego bluze i słuchała jakieś nudnej piosenki, która akurat leciała w radiu. Było już dosyć późno. Wzięła do ręki telefon, weszła w funkcję sms i napisała : Mimo tego , że dzielą nas kilometry i mimo tego , że dobrze się bawisz teraz z kumplami,chciałam ci napisać, że dziękuję za wszystko. Chwile jeszcze zastanowiła się, czy dać mu tą buźkę z dwukropkiem i gwiazdką na sam koniec, w końcu nie liczyła na nic wielkiego, po prostu chciała mu podziękować za to, że się nią interesował. Jednak po przemyśleniach zrezygnowała z tego . Wysłała mu tą wiadomość i wróciła do swych przemyśleń. Nagle poczuła wibracje telefonu . Dzwonił do niej .Odebrała. Usłyszała Jego głos, który tak uwielbiała, nie wiedziała co ma powiedzieć. On zaczął : Wiesz ja Cie też. Wiem, że zapewne nie wiesz co powiedzieć, ale ja Cie KOCHAM.
Jej oczy zaczęły napływać łzami. A on dodał: - Kotek nie płacz, bo nie ma powodu.. Ona dalej nie umiała nic powiedzieć. Po paru minutach ciszy. Powiedziała: Jest powód.. Pociągnęła nosem i wytarła łzy. A powoli powiedział: Jaki? Wybuchła płaczem wiedząc jak on na to zareaguje ,nie chciała go obwiniać za jej łzy.. Więc odpowiedziała: Bo ja Ciebie też KOCHAM. Zdziwił się bardzo ,ale uśmiechnął w duchu. A on na to: To czekaj na mnie zaraz będę. Powiedziała: Czekam..
Dalej siedziała w jego bluzie czekając na niego, miała nadzieje ,że jednak tu przyjedzie. Przyjechał po 30 minutach i zaczeli rozmawiać. Doszli do wniosku ,że zaczną wszystko od nowa.
~Panda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz